Znacie moją słabość do pięknych drzwi. Przerażają mnie te wszystkie jednakowe drzwi z centrów budowlanych - wydają się takie nijakie. Boli mnie bardzo, jak widzę remontowany dom lub kamienicę i widzę z jaką łatwością stare, piękne drzwi wymieniane są właśnie na takie metalowe "cuda" prosto z centrum. Dziś chciałam pokazać nie tyle drzwi, co to, co na nich wisi lub obok nich stoi, to wszystko co upiększa nasze wejścia - wianki, wianuszki, zawieszki, donice z kwiatami i całą resztę... czyli tak zwane witacze.

Cudownie kolorowego tygodnia Wam życzę.
Aga