Jakiś czas temu znalazłam to zdjęcie z magicznie i bajkowo oświetlony przedpokojem. Podoba mi się tu wszystko, a najbardziej lampeczki -prezenciki. Krzesło zachęca, aby przysiąść na nim, zamknąć oczy i pomarzyć. Jestem dość pewna, że trochę czasu musiałoby minąć, abym miała ochotę zaglądnąć co znajduje się za tymi drzwiami.
A Wam co się tu najbardziej podoba? Cudownie rozświetlonej niedzieli.
Faktycznie, bajkowo :) Pozdrawiam - M.
OdpowiedzUsuńNie pogardzilabym takim przedpokojem :))
OdpowiedzUsuń...nice...!!
OdpowiedzUsuńHugs Anja
już myślałam, że to u Ciebie, światełka-prezenciki czarujące ;)
OdpowiedzUsuńFaktycznie, można przysiąść tu na dłużej...
OdpowiedzUsuńMagiczny klimat... :)
OdpowiedzUsuńciekawy blog! zostanę tu na dłużej
OdpowiedzUsuńślicznie ! :)
OdpowiedzUsuńTak bardzo... niebiesko!
OdpowiedzUsuńTen blog jest bardzo ciekawy według mnie.Będę tu często zaglądał.
OdpowiedzUsuńWrócę na ten blog. Ten blog naprawdę jest bardzo ciekawy.
OdpowiedzUsuń